Nawet najbardziej zagorzałe wielbicielki klasycznych szpilek muszą w sezonie zimowym znaleźć alternatywę adekwatną do warunków klimatycznych. To od odpowiednio dobranych butów zależy nasz komfort i zdrowie podczas tych najchłodniejszych miesięcy. Jakie buty damskie na zimę wybrać, by przejść przez mrozy, śniegi i deszcze suchą stopą nie rezygnując ze stylowego wyglądu?
Mróz, śnieg i deszcz – te trzy zjawiska atmosferyczne potrafią zdominować zimowe miesiące w naszej strefie klimatycznej. Dobrze dobrane do tych warunków obuwie musi być ocieplane, w jak najwyższym stopniu wodoszczelne, wyposażone w wyższą cholewkę i dość grubą podeszwę, izolującą stopę od zmrożonej nawierzchni, po której stąpamy. Współczesna moda pozwala na to, by te walory praktyczne szły w parze z preferowaną przez nas estetyką – nawet tą ultrakobiecą.
Zimowe kozaki – klasyka kobiecej mody zimowej
Jeszcze do niedawna kozaki były bezkonkurencyjnie najpopularniejszym damskim obuwiem w chłodnym sezonie. Dziś ten rodzaj butów nieco przegrywa z wszechobecnymi botkami, ale i tak kozaki damskie stanowią żelazną podstawę jesienno-zimowych stylizacji. Możemy wybierać spośród wielu fasonów kozaków, w tym najbardziej uniwersalnych klasycznych ocieplanych oficerek – prostych, zwykle czarnych kozaków o płaskiej podeszwie i przylegającej do łydki cholewce sięgającej tuż przed kolano. Ich bardziej kobiecą wersją są proste kozaki typu oficerki na obcasie-słupku oraz – lepsze na zimę – na grubym koturnie.

Kozaki damskie Big Star (źródło: bigstar.pl/kobieta/dodatki/buty.html)
Oba te warianty pasują do większości sylwetek – mogą je nosić nawet niskie osoby i pasują do wielu stylizacji ze spódnicą i grubymi rajstopami lub legginsami w roli głównej. Gorzej sprawdzą się w zestawieniu ze spodniami – ponieważ cholewka w oficerkach jest mocno przylegająca (a przynajmniej ma taka być), wyciągnięte na nogawki spodni będą prezentować się niechlujnie i nieestetycznie, zniekształcając nogi. Kozaki nie najlepiej też nadają się pod spodnie – cholewka takiego buta nie jest po to, by chować ją pod nogawką. Wyjątkiem może być zestawienie kozaków na wysokim obcasie włożonych pod lekko rozszerzane nogawki spodni typu boot cut lub dzwonów – to ukłon w stronę modnych znów lat 70-tych XX wieku.
Wybierając kozaki możemy też natknąć się na bardzo trendy ostatnio buty za kolano – niezwykle kobiece i stylowe, ale niestety mało uniwersalne. Kozaki za kolano nadają się wyłącznie do krótszych sukienek, spódnic i tunik, dlatego jeśli marzą nam się uniwersalne buty nie tylko na wieczorne wyjście do klubu, ale też na co dzień, do jeansów, lepiej rozejrzyjmy się za czymś bardziej praktycznym.
Botki – prawdziwy zimowy must have
W ostatnich latach botki zawojowały ulice praktycznie w każdym sezonie (bo przecież są już też takie w wersji letniej). Na zimę to synonim praktycznego obuwia: pasują do spodni i do spódnic, możemy je założyć i do pracy, i na zakupy, i na imprezę, dobrze chronią przed zimnem, są stabilne i wygodne. Możemy przy tym dosłownie przebierać wśród rozmaitych fasonów i z łatwością dostosować je do własnego stylu i preferencji. Od tych najprostszych, casualowych, czarnych skórzanych botków wsuwanych lub zapinanych na zamek błyskawiczny, na niewielkim, szerokim obcasie, przez rozmaite wariacje butów na co dzień: botki zamszowe, z futerkiem przy kostce, z frędzlami, wiązane, na koturnie, masywnej platformie lub wysokim słupku, po ekstrawaganckie botki z ćwiekami lub cekinami zdobiącymi cholewkę, na niebotycznych obcasach i w szalonych kolorach – każdy znajdzie model dla siebie. Ważne jednak, by botki na zimę, nawet te na wysokim obcasie, były ocieplane, stabilne i miały grubszą podeszwę, najlepiej ze żłobionym bieżnikiem, który zapewni nam dobrą przyczepność na śliskich powierzchniach.
Sztyblety – minimalizm w dobrym stylu
Znów modne sztyblety to rozwiązanie idealne dla wielbicielek wygody. Proste, skórzane buty na płaskiej podeszwie, z cholewką sięgającą nieco ponad kostkę, zaopatrzoną w elastyczną gumę ułatwiającą zakładanie stanowią klasykę damskiej (oraz męskiej) mody, wywodzącą się ze stroju jeździeckiego. Ich zaletą jest duży komfort noszenia dzięki dobremu ułożeniu stopy w bucie, szczelność chroniąca przed wilgocią i wiatrem, termoizolacja (na zimę wybieramy oczywiście sztyblety ocieplane) oraz uniwersalny, ponadczasowy design, który komponuje się z większością codziennych stylizacji. Czarne lub ciemnobrązowe sztyblety pasują do prostych jeansów, czarnych rurek, legginsów z tuniką; uważać należy jednak na zestawienia z krótszą spódnicą i rajstopami w odcieniu różniącym się od koloru obuwia – płaskie buty kończące się tuż ponad kostką skracają optycznie nogi.
Workery dla buntowniczek i nie tylko
Dobrej jakości ocieplane workery świetnie ochronią przed zimnem, dadzą dużą stabilność i przyczepność, zapobiegną przemoknięciu stóp. To świetna opcja na zimę dla kobiet preferujących zadziorny, rockowy styl – inspirowane obuwiem militarnym i taktycznym workery to buty o grubej, bieżnikowanej podeszwie i cholewce sięgającej najczęściej do połowy łydki, gładkiej lub ozdobionej ćwiekami, nitami czy sprzączkami. Sprawiają wrażenie ciężkich i topornych, ale zaskakująco korzystnie wyglądają na kobiecej nodze, na przykład zestawione z wąskimi jeansami lub legginsami – najlepiej w tym samym odcieniu, ponieważ wyraźna pozioma linia przebiegająca w połowie łydki skraca i pogrubia sylwetkę.
Jakość przede wszystkim
Niezależnie od tego, jaki fason butów na zimę wybierzemy, w pierwszej kolejności powinniśmy kierować się oceną ich jakości. W przypadku obuwia na sezon jesienno-zimowy nie ma sensu chodzić na kompromisy – będzie ono narażone na kilka miesięcy ekstremalnych niekiedy prób wytrzymałości i efektywności w zakresie ochrony stóp przed zimnem i wilgocią: mrozy, śnieg, deszcz, błoto, sól drogowa – wszystko to sprawia, że kiepskiej jakości buty szybko się rozklejają, pękają, zaczynają przemakać i stają się po prostu bezużyteczne.
Tylko wysokiej klasy skóra, precyzyjne, szyte, a nie klejone łączenia, mocna, najlepiej również skórzana podeszwa oraz dobrze zaprojektowane, ocieplane wnętrze buta z termoochronnymi wkładkami gwarantuje optymalny komfort noszenia, trwałość i odporność na warunki atmosferyczne oraz uszkodzenia mechaniczne. Warto zainwestować w buty zimowe z wyższej półki – przetrwają z nami w świetnym stanie dłużej niż ten jeden sezon, zwłaszcza, jeśli zdecydujemy się na jeden z ponadczasowych fasonów, które na pewno jeszcze długo nie wyjdą z mody.